DOROTA ÖZDEMIR

POMOC PSYCHOLOGICZNA I PSYCHOTERAPIA

Aby zapisać się na wizytę napisz
lub zadzwoń: +48 501 104 012

Newsletter

Please wait...

Dziekuje za zapisanie!

Zaburzenia odżywiania odbierają mi możliwość cieszenia się jedzeniem, sprawiając, że każdy posiłek staje się wyzwaniem emocjonalnym i psychologicznym.

W kontekście moich działań w Warszawie oferuję profesjonalne wsparcie dla osób zmagających się z trudnościami w odżywianiu. Zachęcam do zapoznania się z ofertą na stronie zaburzenia odżywiania, gdzie można znaleźć więcej informacji na temat dostępnych usług. Oprócz tego, zachęcam do indywidualnych konsultacji, dzięki którym wspólnie znajdziemy odpowiednie rozwiązania. Skontaktuj się ze mną pod numerem telefonu (+48) 501 104 012, aby umówić się na spotkanie i porozmawiać o możliwościach wsparcia.

Zaburzenia odżywiania odbierają mi możliwość cieszenia się jedzeniem

Gdy myślę o jedzeniu, pierwsze co przychodzi mi na myśl to niewidzialne kajdany, które ograniczają moją wolność wyboru. Dla wielu ludzi posiłek to przyjemność, wyjątkowy czas spędzony z bliskimi przy stole. Dla mnie, nieustannie walczącej z zaburzeniami odżywiania, każdy kęs staje się wyzwaniem. Zaburzenia odżywiania odbierają mi możliwość cieszenia się jedzeniem, które dla innych jest naturalną radością. Od momentu, kiedy po raz pierwszy zaczęłam doświadczać objawów tego złożonego problemu, poczułam, jak utraciłam prostą radość z jedzenia. W miejsce przyjemności pojawił się strach i poczucie winy.

Zaburzenia odżywiania rodzą wiele nieporozumień. Kojarzą się głównie z anoreksją i bulimią, ale to dużo szersze spektrum, obejmujące także kompulsywne objadanie czy restrykcyjne diety. To, co wspólne dla wszystkich tych problemów to fakt, że zaburzenia odżywiania odbierają mi możliwość cieszenia się jedzeniem, sprawiając, że każdy posiłek to walka z własnymi myślami. Często czuję się, jakbym była na emocjonalnej huśtawce, której nie mogę zatrzymać.

Jak walka z zaburzeniami odżywiania wpływa na codzienne życie?

Na co dzień osoby z tego typu problemami zmagają się z wyczerpującymi rytuałami związanymi z jedzeniem, które wpływają na każdą dziedzinę życia. Nawet zwykłe zakupy spożywcze mogą stać się źródłem stresu, ponieważ wybór produktów nie jest prosty, a każdy wybór łączy się z obawą o kalorie, składniki i konsekwencje zdrowotne. Zamiast czuć się zrelaksowaną przy stole, każde śniadanie, obiad czy kolacja to źródło konfliktu i wątpliwości.

Niezrozumienie zaburzeń przez otoczenie dodatkowo pogłębia poczucie izolacji osoby, która się z nimi zmaga. Niektórzy mogą nawet stwierdzić, że brak ukojenia w jedzeniu to wynik kaprysu czy próżności. Podczas gdy w rzeczywistości zaburzenia te są wyniszczające zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym.

Dlaczego zaburzenia odżywiania odbierają mi możliwość cieszenia się jedzeniem?

Wszystko zaczęło się od subtelnych zmian w moim podejściu do jedzenia. Z czasem konsternacja związana z posiłkami przerodziła się w obsesję. Każda decyzja dotycząca jedzenia musiała być dogłębnie przemyślana, analizowana pod kątem wartości odżywczych. Zaburzenia odżywiania odbierają mi możliwość cieszenia się jedzeniem, ponieważ stało się ono zbyt często kwintesencją złożonych reguł, które stworzyłam, aby zapanować nad swoją rzeczywistością.

Jakie są konsekwencje życia z zaburzeniami odżywiania?

Zaburzenia te mają niewątpliwie poważne konsekwencje zdrowotne. Regularne zmaganie się z własnymi słabościami prowadzi do nieustannego stresu. Presja kontrolowania ilości spożywanego pokarmu oraz związana z tym niepewność skutkują obniżeniem jakości życia. Powodują również poważne problemy zdrowotne, takie jak zaburzenia metaboliczne, wahania masy ciała czy przewlekłe zmęczenie.

Nie mogę też zapomnieć o uczuciu wstydu i winy, które towarzyszą mi, gdy nie udaje mi się powstrzymać moich nawyków. Staram się jednak zrozumieć, że zaburzenia odżywiania odbierają mi możliwość cieszenia się jedzeniem, ale także wskazują na głębsze problemy, które wymagają ukojenia i leczenia. Nie stoję na straconej pozycji – jest wsparcie, które mogę otrzymać, i szansa na nowe spojrzenie na jedzenie.

Facebook
Twitter

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *